
Musiałem złapać chwilę oddechu i odpocząć od bardzo małych figurek. Postanowiłem też nieco zwolnić tempo. Jednym słowem ferie! Powolutku maluję sobie zestaw Caesar H009 - Egyptian Army. Na razie trzech pomalowanych piechurów. Jeszcze nie zrobiłem do nich podstawek, gdyż czekam wciąż na zamówiony polistyren. Zdjęcie jest zrobione na szybko, bez ustawiania oświetlenia. Po prostu strzelone z marszu przy użyciu lampy pokojowej. Teraz na "tapetę" idzie kolejna trójka.
2 komentarze:
Bardzo ładnie wyszli. Sporo na "siłce" pewnie te brzuszki rzeźbili? :) No i zadbałeś o "poprawność polityczną, ale wydaje mi się, że to murzyn powinien być sierżantem, tak w amerykańskich filmach zawsze jest :). Będę czekał na całość. Malujesz ich do konkretnej gry?
Na razie maluję ich dla zabawy, natomiast nic nie stoi na przeszkodzie, aby przykleić ich na podstawkę i wrzucić w wir bitwy :)
Prześlij komentarz