Właśnie skończyłem pierwszy iberyjski element do mojej armii Kartaginy. Zacząłem od procarzy z Balearów, słynnych ze swej niezwykłej celności. Kartagina od wieków korzystała z ich usług. Hannibal Barkas także włączył ich do swojej wielonarodowej armii. Balearowie służyli w armii Kart Hadaszt jako lekka piechota. Uzbrojeni byli we włócznie i małe okrągłe tarcze zwane
caetra. Jednak najbardziej legendarnymi najemnikami z Balearów byli procarze. Uzbrojeni byli w trzy proce różnej długości, używane w zależności od zasięgu ostrzału. Najkrótszymi owijali swoje głowy, zaś najdłuższymi przewiązywali się w pasie. Amunicja nie stanowiła żadnego problemu, gdyż używali jako pocisków pospolitych kamieni. Jako broni białej używali krótkich mieczy, najczęściej typu
falcata. Szkoleni byli praktycznie od małego dziecka, proca to była pierwsza zabawka, jaką otrzymywali od rodziców. Wysoko cenili swoje umiejętności, choć nie interesowało ich złoto. Zapłatę otrzymywali w młodych i pięknych niewolnicach.
Na zdjęciu:
Figurki metalowe firmy Corvus Belli, skala 15 mm, rok produkcji 2007, malowanie wrzesień 2008.
Podstawka kompatybilna z systemami DBA, DBR oraz FoG.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz