Pokazywanie postów oznaczonych etykietą książka popularno - naukowa. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą książka popularno - naukowa. Pokaż wszystkie posty

sobota, 12 września 2009

Kolejny Osprey w kiosku

Kolejny pozycja wydawnictwa Osprey trafiła do kiosków. Tytuł "Dania i Norwegia 1940 Front skandynawski" jest polskim wydaniem publikacji Osprey Campaign 183 "Denmark and Norway 1940 Hitler’s boldest operation", tyle, że w nieco mniejszym formacie. Bonusowa płyta zawiera drugi odcinek z serii Kolory Wojny, którą cenię za doskonałą jakość obrazu, oraz odcinek mojej ulubionej serii "Pola Bitew" odcinek pt. "Skandynawia - zapomniany front". Cena 9,95 zł.

Istotną zmianą jest terminarz ukazywania się pism. Zeszyt z cyklu "Wielkie Bitwy Historii" ukarze się za tydzień, więc częstotliwość ukazywania się Osprey'ów w kioskach zmieni się, teraz będziemy mieli okazję kupić jeden zeszyt co tydzień, a nie dwa zeszyty co dwa tygodnie. Mnie ta zmiana cieszy. Po pierwsze łatwiej przełknąć częściej mniejszy wydatek, a po drugie frajda będzie serwowana z większą częstotliwością.

Na zdjęciu z okładki widzimy jeden z trzech ciężkich czołgów niemieckich Neubaufahrzeug, które wzięły udział w inwazji na Norwegię. Załoga tego czołgu wynosiła sześć osób!

niedziela, 30 sierpnia 2009

Osprey w miniaturze

W czwartek 27 sierpnia firma Amercom rozpoczęła wydawanie dwóch kolejnych kolekcji, które mam zamiar z wypiekami na twarzy kupować. Pierwsza seria - "Wielkie Bitwy Historii" składać się będzie z 72 zeszytów, jednocześnie druga - "Wielkie Bitwy II Wojny Światowej" będzie wydawana w liczbie 50 tomików. Serie będą się ukazywać co 2 tygodnie. A co będą zawierać? Usiądźcie wygodnie, bo spadniecie z krzesła!

Pierwszy zeszyt z kolekcji "Wielkie Bitwy Historii" to polskie wydanie tomiku "Osprey Campaign 108 - Marathon 490 BC The first Persian invasion of Greece", tyle, że w mniejszym formacie. Cena w kiosku wynosi 4,95 zł! Dla porównania wersja anglojęzyczna dostępna na stronie Ospreya wynosi 14,99 funtów. Różnica w cenię jest miażdżąca i z pewnością rekopensuje mniejszy format :). Dodatkowo komplet zawiera płytę DVD, na której znajdziemy dwa filmy emitowane wcześniej na History Channel. Kolejne zeszyty będą w cenie 9,99 zł.

Kolejną nowością jest pierwszy tomik z kolekcji "Wielkie Bitwy II Wojny Światowej". To polska wersja publikacji "Osprey Campaign 107 - Poland 1939 The birth of Blitzkrieg". Podobnie jak w "Maratonie" dostajemy jako bonus płytę DVD, zawierającą cztery filmy, które wcześniej mogliśmy obejrzeć na History Channel oraz na Discovery Civilisation. Cena podobnie jak poprzednio - 4,95, następne numery 9,99 zł.

Znawców tematu i miłośników historii wojen nie muszę instruować, czym są publikacje wydawnictwa Osprey. Jedyne co mogę powiedzieć to:

DO KIOSKÓW BIEGIEM MARSZ!

niedziela, 12 lipca 2009

Jan Widacki - "Kniaź Jarema"

Biografia Jeremiego Wiśniowieckiego, pióra Jana Widackiego, to jedna z najlepszych i najciekawszych książek popularno-naukowych jakie czytałem w życiu. A bo to i postać była wielce ciekawa, a i czasy burzliwe, sam autor też się wielce do poczytności przyczynił, bo pisze w sposób przyjazny i przejrzysty dla czytelnika.

Mimo, że książe Wiśniowiecki jest bliski sercu wielu Polakom, to wbrew pozorom nie łatwo o jego rzetelną biografię. Za najlepszą uważa się pracę Władysława Tomkiewicza, ale bardzo ciężko zdobyć tę publikację. Dostępna jest jedynie na aukcjach lub w antykwariatach, ale trzeba się liczyć z wydatkiem rzędu 100 zł. Można atakować pliki pdf, ale nie każdy lubi, i oczu szkoda. Dobrym dlatego rozwiązaniem jest praca Jana Widackiego, pisana w oparciu o Tomkiewicza, ale także nieco uzupełniona. Cenowo zaś bardzo atrakcyjna, bo można nabyć tę książkę już od 14 złotych.

Teraz czas wakacyjny, dlatego sobie "pyknąłem" po raz drugi "Kniazia Jaremę". Zapewniam Was, że to świetna książka na urlop. Dobrze się ją czyta, a w głowie co nieco pozostanie. Przecież czytając o dawnych czasach możemy lepiej zrozumieć dzisiejsze, zgodnie z powiedzeniem : "Historia magistra vitae est".

wtorek, 4 listopada 2008

Żółte Wody - Korsuń 1648

"Żółte Wody - Korsuń 1648" to świetna książka. Po pierwsze bardzo mi się podoba dynamiczna narracja, dzięki której tę pozycję się po prostu pochłania. Po wtóre - rzetelność historyczna. Pan Witold Biernacki to pasjonat i to daje się wyczuć podczas lektury, bądź co bądź obowiązkowej dla miłośnika wojen XVII wieku, zaś wojen kozackich w szczególności. To pierwszy tytuł tego autora, który miałem przyjemność przeczytać, lecz z pewnością nie ostatni.

Książka została wydana w serii "Historyczne Bitwy" przez wydawnictwo Bellona, w 2004 r. Wydanie I.

Najistotniejsze dla mnie informacje zawarte w tym wydaniu:

str. 16-17 struktura organizacyjna pułków kozackich przed 1648 r.
str. 19 chorągwie prywatne księcia Jeremiego Wiśniowieckiego.
str. 86-89 stan liczebny jednostek wojsk Stefana Potockiego pod Żółtymi Wodami.
str. 111 nazwiska oficerów pułku czehryńskiego.
str. 143-145 stan liczebny jednostek wojsk hetmanów koronnych pod Korsuniem.
str. 209-214 bibliografia.

poniedziałek, 27 października 2008

Wojny kozackie w dawnej Polsce

Nadeszły złote czasy, gdy książka jest tańsza niż butelka piwa. Tę pozycję kupiłem na Allegro za 2 złote i pochłonąłem w jeden wieczór. Podobnie jak wspomniane piwo. Tyle, że piwo wysikałem, a po lekturze coś mi w głowie pozostało. Ale odbiegłem od tematu :).

"Wojny kozackie w dawnej Polsce" prof. Zbigniewa Wójcika są de facto pracą zbiorową. Opatrzone solidną dawką ilustracji, fotografii i map stanowią solidny fundament i swoisty wstęp do dalszych badań stosunków polsko-kozackich. Wbrew sugestywnej okładce, nie są opracowaniem jedynie na temat powstania Chmielnickiego, ale traktatem o kozaczyźnie zaporoskiej, a właściwie zarysem problemu. Po lekturze tego wydawnictwa łatwiej zagłębić się we wskazaną przez autora bibliografię, mając pewną podstawę do dalszej lektury. Godna uwagi pozycja ze względu na bogatą oprawę graficzną. O cenie już nie wspomnę.

czwartek, 2 października 2008

Szymona Kobylińskiego gawędy o broni i mundurze

Gdy włączam TV z niesmakiem przerzucam kanały. Wreszcie dochodzę do kanału 24, na którym mam nastrojony Discovery Channel. 18 kwietnia 2008 roku Discovery Communications zdjęło z anteny mój ulubiony blok Civilization i zastąpiło go nowym o nazwie World, który zamiast emitować programy historyczne, przedstawia mi losy pewnego kasyna lub warsztatu samochodowego w Stanach Zjednoczonych. Przyznam szczerze, że od tego momentu włączam telewizor tylko jako monitor dla odtwarzacza DVD. Wracam czasami też do wspomnieniami do programów historycznych z czasów PRL, gdzie obok "Sensacji XX wieku" Bogusława Wołoszańskiego i programów o starożytności profesora Aleksandra Krawczuka, uwagę widzów w wieku od 5 do 95 lat przykuwały gawędy Szymona Kobylińskiego. Ten wspaniały grafik i historyk siedział w studio przed kamerą, rysując węglem na arkuszu papieru snuł opowieść pełną magii, a najciekawsze jest to, że była to opowieść prawdziwa. Pan Kobyliński opowiadał o I Rzeczypospolitej w taki sposób, że telewidz oczami wyobraźni widział wspaniałych rycerzy, dumnych kawalerów i piękne białogłowy z tego okresu. Prowadzący pan z długą brodą sprawiał wrażenie, jakby właśnie wysiadł z wehikułu czasu lub komory kriogenicznej i opowiadał o ludziach, których znał, czasach, które przeżył i które już nie powrócą. Czuło się w jego opowieściach nutę nostalgii za minionymi dziejami, ale i dumę z tego, że jest się Polakiem...

Dziś nadaremnie szukać pasji u prezenterów telewizyjnych, posiadających czasem kłopoty z dykcją, czasem wadę wymowy lub zgryzu, ale z pewnością nie znajdziesz dziś takiego, który dorównałby panu Kobylińskiemu wiedzą. Niewielki fragment tych opowieści i próbkę klimatu, który je otaczał znajdziemy książce pt. "Szymona Kobylińskiego gawędy o broni i mundurze" wydanej w 1984 przez wydawnictwo MON. Jest to pozycja, która aż się prosi o wznowienie, zaś którą można kupić dziś w dobrych antykwariatach i na serwisach aukcyjnych. Cena jest niewysoka, często zbliżona do kosztów wysyłki, więc jest zachęcająca. Z pewnością nie mniej niż bogate ilustracje i wspaniałe opowieści mistrza pióra i węgla, świętej pamięci pana Szymona Kobylińskiego. Warto jeszcze raz poczuć ten klimat, który dał początek pasji wielu tysięcy Polaków, jaką jest miłość do swojego kraju. I do jego historii.

czwartek, 11 września 2008

Hannibal oczami Lancela

Godną polecenia pozycją dotyczącą drugiej wojny punickiej, a będąca przede wszystkim biografią wielkiego człowieka jest opracowanie o wszystko mówiącym tytule: "Hannibal". Serge Lancel w sposób wyczerpujący opisuje życie kartagińskiego wodza, opiera się przede wszystkim na dziełach Polibiusza i Liwiusza. Biografia ta ma fundamentalne znaczenie dla dzisiejszych historyków i badaczy tematu, napisana jest zrozumiałym językiem nawet dla laika, przypisy i mapy są solidnym wsparciem dla opracowania. Autor skupia się nie tylko na życiu Hannibala jako generała, jak czyni to większość biografów, lecz także przedstawia nam jego dzieje po drugiej wojnie punickiej - karierę sufety, losy w służbie admiralskiej we flocie Antiocha Wielkiego, a także ukazuje nam nowe oblicze Hannibala jako urbanisty. Serge Lancel stara się być także obiektywny, w jego pracy nie odczujemy antyrzymskiego zacietrzewienia, znajdziemy natomiast uznanie dla największego rywala Kartagińczyka - Rzymianina Scypiona Afrykańskiego. Warto przeczytać!

wtorek, 2 września 2008

Dzieje Kartagińczyków

Choć "Dzieje Kartagińczyków" to książka popularno-naukowa, czyta się ją z zapartym tchem. Pierwsze rozdziały przenoszą nas w niezbadany okres początków Kartaginy. Autor w zgrabny sposób posługując się źródłami tworzy obraz pierwszych wieków Miasta Dydony.
Obok historii konfliktów z greckimi polis znajdziemy tu także rozdziały traktujące o kulturze i sztuce, dowiemy się jak upadła monarchia i jak powstały rządy oligarchii, prześledzimy od początku stosunki z Republiką Rzymską, z zapartym tchem przeczytamy o wojnach Agatoklesa i Pyrrusa. Zaś w ostatnich rozdziałach odnajdziemy nowy punkt widzenia na wojny z Rzymem, jakże inny niż ten reprezentowany przez większość historyków.
"Dzieje Kartagińczyków" to opracowanie dotyczące historii Kart Hadaszt od powstania, aż do zagłady miasta. Pan Krzysztof Kęciek ma dar przedstawiania historii w taki sposób, że poznaje się ją z wypiekami na twarzy i z zapartym tchem, przy jednoczesnym zachowaniu wszelkich prawideł warsztatu historycznego. Moim zdaniem to jedna z najlepszych pozycji tego autora, lektura obowiązkowa dla badaczy historii Kartaginy, zarówno tych, którzy robią to hobbystycznie, jak i profesjonalnie. Praca otrzymała przychylny komentarz pani profesor Ewy Wipszyckiej z Uniwersytetu Warszawskiego, wybitnego specjalisty w dziedzinie historii starożytnej.

poniedziałek, 14 lipca 2008

Ostatnio przeczytane...

Właśnie się zabrałem za malowanie figurek rycerzy i wojów piastowskich, w tym celu musiałem się nieco dokształcić w dziedzinie uzbrojenia, gdyż jak większość osobników zamieszkujących nasz piękny kraj uległem pewnym stereotypom wykreowanych na bazie lektury Kajka i Kokosza, a także pewnych wizerunków, które próbowano nam zaszczepić z okazji obchodów tysiąclecia państwa polskiego.

Zacząłem od pięciu pozycji książkowych znajdujących się w pobliskiej bibliotece, oto one:


Bardzo dobre opracowanie dla miłośników historii oręża, zarówno Polan, ale także Czechów, Wieletów, Obodrytów i innych plemion wchodzących w skład etnosu zwanego Słowianami Zachodnimi. Autor nie zapomniał także o sąsiednich nacjach, czyli Niemcach, Duńczykach, Jomsborczykach i wielu, wielu innych. Opracowanie zawiera wiele ilustracji przedstawiających poszczególnych wojowników, ale także znajdziemy tam mapy, opisy bitew, czy ilustracje przedstawiające okręty czy budowle.


Druga pozycja będąca jakby kontynuacją poprzedniego albumu, dotyczy początków państwa polskiego, obejmuje czasy od rządów Mieszka I do rozbicia dzielnicowego. Ponadto możemy poznać zwyczaje i historię innych plemion słowiańskich, ale także dowiemy się co nieco o innych sąsiednich nacjach. Podobnie jak w poprzedniej części ilustracje kombatantów, zamków, machin oblężniczych i bogate opisy bitew i starć.


Bardzo dobre opracowanie dotyczące konfliktu między Mieszkiem władcą Polan, a margrabią Hodonem. Głęboko zbadane podłoże konfliktu, historia powstania państwa Mieszka i Cesarstwa Rzymskiego Narodu Niemieckiego. Doskonałe opracowanie dotyczące broni, dokładnie opisane i wykazane podobieństwa i różnice, zarówno w uzbrojeniu, jak i w taktyce.


Poniekąd kontynuacja poprzedniego tytułu. Autor zabiera nas w podróż w przeszłość w czasy panowanie Bolesława Chrobrego. Dzięki panu Pawłowi Rochale dokładnie przyjrzymy się konfliktowi polsko-niemieckiemu, który zakończył się sukcesem Bolesława Mieszkowica przez potomnych zwanego Chrobrym.




Niestety ta pozycja sprawiła mi duży zawód. Po pierwsze temat potraktowany bardzo pobieżnie i niedokładnie. Po drugie zawiera sporo błędów i nieścisłości, możliwych do wychwycenia nawet dla laika. Generalnie dla początkującego zbyt pobieżne i mylące, dla bardziej doświadczonego badacza – nieprzydatne.


Za tydzień jadę na urlop, więc na plażę zabieram „Dzikowy Skarb” Karola Bunscha. Kiedyś czytałem jego trylogię o Aleksandrze Macedońskim. Mam nadzieję, że cykl „piastowski” zapewni mi tyle samo wspaniałych wrażeń :)