wtorek, 28 października 2008

Czehryński Pułk Kozaków Rejestrowych 1648 r.


Skoro są już opracowane zasady demo do systemu „Ogniem i Mieczem”, najwyższy czas przygotować armię. Ponieważ najmniejszy wariant rozgrywki to potyczka, wystarczającym oddziałem do tego typu starcia będzie pułk kozacki. Oto jak wyglądam na tę chwilę z figurkami:

Kadra:

1. Dowództwo pułku – pułkownik Stanisław Krzeczowski (alias Krzyczewski) – wykorzystam tu model pułkownika z buławą oraz dobosza i chorążego pieszo.
2. Kwarciana Chorągiew Kozacka – podstawka dowództwa pancernych i podstawka pancernych z arkebuzem i szablami
3. Kwarciana Chorągiew Dragonów – podstawka dowództwa dragonów i podstawka dragonów

Te dwie chorągwie kwarciane to oddziały polskiej „żandarmerii” mające baczenie na rejestrowych kozaków. Występują tylko w przypadku grania po stronie armii Rzeczypospolitej. W przypadku rozgrywki armią powstańczą, można na ich miejsce wprowadzić dwie watahy czerni kozackiej (czyli 12 podstawek mięsa armatniego).

Etat:

1. Kozacy rejestrowi pod dowództwem asawuła Iwana Barabasza – zestaw składający się z 5 sotni, czyli podstawka dowodzenia i 14 podstawek rejestrowych kozaków.
2. Semeni pod dowództwem atamana Iwana Bohuna – podstawka dowodzenia jazdy zaporoskiej plus jedna podstawka semenów (na razie nie wyprodukowani, muszę znaleźć zamiennik)

Rezerwa:

Lista ta obejmuje kozaków rejestrowych zamieszkujących chutory i słobody, którzy stawiali się na wezwanie pułkownika w rejonie koncentracji tworząc sotnie.

1. Mołojcy – 3 sotnie (na razie nie wyprodukowane, poczekam)
2. 2 sotnie kozaków konnych – druga i trzecia część zestawu jazdy zaporoskiej, w momencie powołania zasilają oddział semenów Bohuna.

Tabor:

1. Zestaw 3 lub 6 wozów taborowych.

Czyli w najbliższym czasie czekają mnie zakupy. Muszę kupić wozy taborowe i jazdę zaporoską, a jak się pojawią mołojcy to koniecznie nabędę ich trzy sotnie. Podobno już wyprodukowano dwa nowe modele figurek rejestrowych, więc dwie sotnie dokupię, ale już zawierające nowy wzór, aby wzbogacić kolekcję.

Ponieważ nie istnieją żadne źródła dotyczące barwy pułku Czehryńskiego – postanowiłem pomalować figurki zgodnie z wizją Jerzego Hoffmana z filmu „Ogniem i Mieczem”, oraz anonimowego XIX wiecznego artysty, autora obrazu „Iwan Bohun pod Beresteczkiem 1651”.

Brak komentarzy: