niedziela, 25 stycznia 2009

Druga drużyna Karpatczyków


Czas oczekiwania na dostawę czołgów japońskich skróciłem sobie kończąc drugą drużynę SBSK. I choć listonosz już do mnie dotarł, to postanowiłem skończyć to co zacząłem. Et voila, gotowe!

2 komentarze:

q.b. pisze...

mistrzostwo :D skoro nie mam nic do afryki to można w sumie już coś postrzelać na froncie włoskim - ale od `43 roku - (już po układzie Sikorski - Majski) w jej powiększonym i zluzowanym stanie :)
stroje na `43 rok nie powinny się wiele różnić - letnie krótkie pantalony jak na afrykę :)

Yori pisze...

Z przyjemnością, ale na razie mało mam tego towarzystwa. Dziś prace się posunęły naprzód nad japońską pancerką. Tu sobie dopiero postrzelamy!