Warsaw 1656. Lithuanian-Tatar attack on the Brandenburgian positions.
29.07.1656.
-
The best way to showcase a newly painted army is to display it on the
table, and that's exactly what I did. I utilized one of the scenarios from
the *By ...
9 godzin temu
11 komentarzy:
Świetni:) A jutro pierwszy mój powędruje na blog. Drugi właśnie w pracach końcowych, kolejna trójka w początkowych. Na razie Perry Miniatures, ale docelowo Warlord i Conquest...
Dzięki! Nie mogę się doczekać! Też się przymierzam do zakupu Indian z Perry Miniatures. Nikt nie robi tak świetnych czerwonoskórych z łukami do tego okresu jak Perry.
A jeden oddział strzelający bez ładowania może być przydatny na stole :)
Tak, mają parę świetnych zestawów. Ja na razie maluję "brytyjską część" zestawu wodzów. Na ich niekorzyść przemawia tylko to, że to są generyczni Indianie - figurki Conquesta mają więcej detali charakterystycznych dla plemion walczących po obu stronach, te od Perrych mają ich ciut mniej.
Chingachgook i Magua ?
Jak już jesteśmy przy tematyce prozy J.F. Coopera - Conquest Games wypuścił zestaw figurek, w którym znajdziemy Unkasa, Sokole Oko, Maguę (jeszcze przed zdradą), Korę i Alicję. No i Chingachgooka oczywiście :)
Ponadto jest także w ich ofercie Magua w stroju Huronów.
Mają także w ofercie figurki wielkich historycznych wodzów tj. Pontiak, Czarny Jastrząb, Tekumseh oraz Tenskwatawa.
I wszystko w pięknej rzeźbie i cudownych proporcjach anatomicznych.
Absolutely must have :)
Świetni. Tyle w temacie.
Super wyglądają, jak zwykle wspaniałe malowanie Yori!
Fantastic looking figures! Great work!
Ekstra! Nie mogę się napatrzeć :)
Bardzo Wam wszystkim dziękuję za komentarze :)
Thank all of you for comments :)
Komentarze jak najbardziej trafne ;) Jestem pod ogromnym wrażeniem Twoich Mohawków.
Prześlij komentarz