poniedziałek, 12 listopada 2012

Bolesławowa drużyna / Boleslav's druzhina


Witam po długiej nieobecności. Dziś pragnę Wam zaprezentować świeżo ukończony drugi oddział kawalerii dedykowany mojej piastowskiej armii do Impetusa. Tym razem to oddział dowodzony osobiście przez króla Bolesława Chrobrego. Oprócz polskich jeźdźców widzimy tu także dwie podstawki czeskiego rycerstwa, które także weszło w skład królewskiej drużyny. Zamiast wyjaśnień, posłużę się tu cytatem z doskonałej książki "Krzyżowcy" Zofii Kossak:

"Takimi byli Starże i Olawy, że to za Mieszka I przyszli z wojów obcych, przez Bolesława Czeskiego na pomoc przeciw Wichmanowi przysłanych. Przynieśli do Polski pierwsze nie znane tu raniej pancerze i nowe sposoby walki. A książe dał im się osiedlić na własnym prawie."

Dodam tylko, że rycerzy tych było 300.

Hello after a long absence. Today I want to show you just finished second unit of cavalry dedicated for my Early Polish Impetus army. This time it's a unit commanded by king Boleslav I the Brave in person. Apart of the Polish cavalrymen, two stands of Czech knights may also be members of the Polish king's druzhina. Intead of giving explanations here I want to quote a passage from excellent novel "Crusaders" written by Zofia Kossak:

"Then lived families of Starza and Olawa, who arrived during the reign of Mieshko I (father of Boleslav the Brave) from foreign country of Bohemian king Boleslav (grandfather of Boleslav the Brave) to fight against Wichman (the Saxon warlord). They brought to Poland new types of armour, new styles of fighting and prince granted them the permission to establish themselves in the new houses."

It must be added that these knights were 300.

8 komentarzy:

Inkub pisze...

W końcu;) Ale jak zwykle, warto było poczekać. Świetnie Ci idzie to malowanie. Co zostało jeszcze do zrobienia?

MiSiO pisze...

Fantastyczni. Naprawdę już tęskniem za nowym wpisem.

Yori pisze...

Został mi jeszcze jeden oddział kawalerii, ale ponieważ syn mi się pochorował - nie mogłem się spotkać Pawłem Kurem, wobec tego nie kupiłem jeszcze tych figurek. Zamknięcie projektu piastowskiego oddali się nieco w czasie (do spotkania z Pawłem).

Ale na pewno nie będę czekał z założonymi rękami. Po prostu zacznę pracę nad kolejnym projektem, czyli Achemenidami do Impetusa.

Na pierwszy ogień idzie rydwan z kosami.

Anatoli pisze...

They look great!

szeperd pisze...

Chyba skopiuję mój poprzedni komentarz i dodam mu jeden level zachwytu więcej. Mogę?

Kawaleria jest po prostu 'the brave'! :)

Dużo zdrowia dla Syna!

Yori pisze...

Dziękuję za komentarze i życzenia w imieniu swoim oraz Marka :)

brodaty_brutal pisze...

Miodzio! ;D

Kadrinazi pisze...

Jak zwykle wspaniała robota, czysta przyjemność podziwiać takie figurki!