niedziela, 2 stycznia 2011

Drut kolczasty / A barbed wire


Witajcie w nowym 2011 roku! Druga figurka francuskiego dragona jest gotowa. Tym razem podstawkę urozmaiciłem drutem kolczastym - jednym z najbardziej rozpoznawalnych elementów pól bitew Wielkiej Wojny. Zrobiłem go przy pomocy cieniutkiego srebrnego drutu, który moja żona używa do robienia własnej samodzielnie wykonanej biżuterii. Dobrze mieć połowicę, która ma własne hobby ;)

Drut kolczasty zmieniał się na przestrzeni lat. Spędziłem więc nieco czasu przeglądając stare fotografie, aby mojej fortyfikacji nadać odpowiedni wygląd i kształt. Mam wrażenie, że wygląda jak trzeba!

Welcome to 2011! The second French dragoon miniature is finished. This time the base is decorated by barbed wire - one of the most recognizable element of Great War battlefields. I made it by my wife's thin silver wire she uses for making her own handmade jewelry. It's good to have a wife with personal hobby ;)

A barbed wire was changing for years. I spent some time studying old pictures to take proper design and entaglement of my wire. I feel it looks good!


11 komentarzy:

Inkub pisze...

Świetny ten dragon, podobnie jak i poprzedni. A koń lepszy niż ten wcześniejszy:) Mógłbyś trochę rozwinąć notkę i opisać JAK zrobiłeś ten drut.:)

Yori pisze...

Dzięki! Dwa odcinki cieniutkiego drutu skręciłem razem, następnie rozciągnąłem między dwoma krzesłami. Następnie ponawijałem co 5 mm mniejsze kawałki, a nadwyżki poucinałem cążkami. Łatwizna.

Słupki zrobiłem z zapałek :)

tsar pisze...

Drut kolczasty znakomity! Uwielbiam takie małe smaczki u Ciebie. Tu jakiś kolor oznacza numer kompanii, tu drut kolczasty model z Wielkiej Wojny. Cudnie!

Maniex pisze...

Wyborne :-) Im dłużej patrzę tym mniej wierzę, że to nie jest 28mm :D

Yori pisze...

Dzięki ludziska! Coś trzeba robić w długie zimowe wieczory :)

Al pisze...

Nice one Yori, what paints did you use?

rrober pisze...

Bardzo ładne - ale z drugiej strony duże piwo dla jeźdźca, który potrafi zmusić konia do przejścia przez taką zaporę z drutu kolczastego :)
Tam gdzie zaczynają się: wojna okopowa i drut kolczasty - tam kończy etos kawaleryjski (chociaż np. widziałem zdjęcia dragonów niemieckich, na których żołnierze i konie mieli maski pgaz).
Pozdrawiam,
rrober

rrober pisze...

PS.
Jaki kolorek użyłeś na mundur?

Thanos pisze...

You think it came out well!
Yori it is fantastic!!!

Make a mold out of it and start producing!I will buy - honestly!
Great work!
T.

Maniex pisze...

rrober: Tam gdzie zaczynają się wojna okopowa i drut kolczasty tam NIEZBĘDNA staje się kawaleria :-)

Jakby byli w 28mm to sam bym chętnie takiego pomalował w barwy Hallera :-)

Yori pisze...

Zauważ rrober, że drut jest zmasakrowany i słupki poprzewracane ostrzałem artyleryjskim lub Bangalorem ;)

The uniform was painted with Vallejo Model Color mix:

- 60% 67 Sky Blue (FS35466)
- 20% 153 Pale Greyblue (FS36473)
- 20% 155 Light Grey (FS36300)

Cheers :)