wtorek, 27 września 2011

Tanie granie cz.1 - Wojskowe ciężarówki / Cheap wargaming part 1 - Military vehicles


Nie myślcie, że skoro maluję figurki fantasy w skali 1:72, to nie pamiętam o grach historycznych. W międzyczasie cierpliwie zbieram nowe zabawki. Niczym wytrawny łowca próbuję ustrzelić tanie modele na aukcjach i wyprzedażach. Pragnę ruszyć z serią cotygodniowych postów dotyczącą najciekawszych, a zarazem najkorzystniejszych zakupów, jakie udało mi się ostatnio zrealizować. Zaczynamy od wojskowych ciężarówek, oto moje trzy najlepsze okazje:

Don't think if I paint 1/72 fantasy miniatures, I forget the historical wargaming. Meanwhile I'm patiently collecting new stuff. Like a hunter i'm sniping cheap models on auctions and sales. I want to run a series of weekly posts about the nicest and cheapest bargains I bought last time. I'm starting with military trucks, these are my top 3 bargains:

1. Star 266 (D'Agostini)


Bardzo ładny model ze specjalnego wydania kolekcji D'Agostini "Kultowe Auta PRL", wyjątkowo w skali 1:72 zamiast 1:43. Potrzebuje tylko przybrudzenia i będzie gotowy do gry. Normalna cena wynosiła 29,99 PLN, ale udało mi się jednego trafić za 15. Jestem zachwycony tym modelem i poszukuję więcej jego egzemplarzy. Świetnie się nada do zmagań w okresie Zimnej Wojny, oraz do współczesnych sił zbrojnych Rzplitej.

Very nice model from special issue of D'Agostini Collection, exceptionally 1/72 instaed of 1/43. Needs only weathering and will be ready for wargaming. The standard price was 10$, but I bought one piece for 5$. I'm very satisfied of this model and I'm looking for more. He will be great for cold war wargaming and for Polish modern forces.

2. Büssing-NAG 4500 (Amercom)


Ta ogromna ciężarówka, notabene bardzo podobna do modelu Forces of Valor wpadła mi w ręce w kolekcji kioskowców Amercomu. Jest śliczna, wymaga jedynie lekkiej waloryzacji. Kupiłem dwie sztuki za dwie dyszki czyli w cenie jednego modelu. Zatem wyszło po dychu za pojazd, porównajcie ile kosztuje model FoV! Będzie doskonała dla Niemców z końca Drugiej Wojny Światowej.

This large truck, similar to Forces of Valor model is taken from Amercom die-cast collection. Very beautiful lorry, needs only weathering and little touch of the paintbrush. I bougth two pieces for 7$ instead of 14$. So the one piece cost was 3,5$! Take a look how much is FoV model! Will be great for late WW2 Germans.

3. GMC CCKW 353 (Amercom)


Ładny pojazd wyciągnięty z kioskowej kolekcji Amercomu, który udało mi się nabyć za dychę, czyli za połowę ceny. Wystarczy lekko przybrudzić i jazda. Pomimo, że nie gram Amerykanami, ciężarówka będzie jak znalazł dla moich Marokańczyków lub przemaluję ją na radziecki sprzęt z lend-lease. Pożywiom-uwidim :)

A nice vehicle taken from Amercom die-cast collection, which I bought for 3,5$ instead of 7$. Only weathering is needed. Although I don't play Americans, but the truck will be useful for my Goums or I will repaint the model for lend-lease Russian vehicle. That remains to be seen :)

W przyszłym tygodniu zaprezentuję Wam serię najlepszych strzałów w kategorii "Niszczyciel czołgów". Siema!

Next week I will show you my top tank-destroyer bargains. Cheers :)

11 komentarzy:

rrober pisze...

Też zakupiłem Stara, ale go jeszcze nawet nie rozpakowałem :)
A pozostałe już pewnie u mnie widziałeś.
PS.
A jak tam się czuje Twoja starożytność? - ja powoli maluję Rzymian i zabrałem się też za inne tematy (remontuję wojska Kartaginy i zrobiłem trochę lekkich Libijczyków i pierwszą partię Germanów).

Cisza pisze...

Star niestety ma jedną, moim zdaniem zasadnicza wadę - plandekę zrobioną razem ze skrzynią ładunkową. Nie da się jej zdjąć, a cieszyłem się że zrobię sobie Stara z ZU-23-2 na pace.

QB pisze...

Siemanko Yori, Rrober i Cisza !

Udane zakupy Piotrek :D

Trzeba coś chyba dla relaksu postrzelać w klimatach murzyńskich - co Ty na to ? :)

The Angry Lurker pisze...

Good info, I mainly buy civilian vehicles like this.

Paul pisze...

Nice collection, I have not seen these down here in NZ at all.

Yori pisze...

Rrober - moja starożytność ma się źle. Miałem malować Ptolemeuszy, ale ustaliliście w klubie, że będzie Magnezja. A tam Ptolemeuszy nie było, na razie więc przyjąłem pozycję wyczekującą :/

q.b. - siema Kuba, widzę, że wróciłeś z "Pól Chwały"! Czytałem raport. Zacnie, zacnie. Moje "czarnuszki" są do Twojej dyspozycji. Powiedz tylko kiedy :D

Lurker and Paul - these are the models produced only for Polish market. But I hope that you have your unique collections dedicated for customers who live in your countries.

rrober pisze...

Nie przywiązywałbym się do konkretnej wojny czy też bitwy - chcę zrobić generalnie coś z tego okresu a mechanika walki będzie podobna (czy to pod Trebią lub Magnezją, czy to pod Rafią) - dlatego prócz Rzymian zacząłem robić inne rzeczy (choćby remontować swoich Kartagińczyków). Zresztą część formacji ma pewne cechy uniwersalne np. moja jazda libo-fenicka z powodzeniem może odgrywać rolę jazdy pergamońskiej. Tak samo falangici Ptolemeuszy wyglądali podobnie do falangitów Seleukidów

Yori pisze...

No tak, pewne rzeczy faktycznie można zrobić uniwersalnie. Ja chyba jednak przesunę swoje zainteresowanie w kierunku Kartaginy, gdyż mam na tę chwilę do niej więcej figurek, a ponadto nie zagrzebię się w konwersjach. No i nie pęknie mi głowa od główkowania - jak zrobić trwałe 8-miometrowe sarissy. Jutro zrobię solidny remanent w zapasach :)

Yori pisze...

Zakończyłem remanent moich figurek do starożytności. Najwięcej mam towaru do Kartaginy, która to miała być punktem wyjścia do konwersji figurek dla Ptolemeuszy. A skoro rezygnujemy z tematu wojny między Seleukidami i Ptolemeuszami na rzecz wojen Republiki Rzymskiej - to ja zabieram się za Kartaginę. Zresztą postaram się robić jednostki w miarę uniwersalne, aby można je było wykorzystać w różnych scenariuszach. Mam nadzieję, że Ci rrober nie wchodzę w paradę. W sumie deklarowałeś Rzym, choć ostatnio wrzuciłeś zdjęcia jednostek punickich. Tyle, że to jak piszesz stare figurki.

Ja w każdym razie zabieram się za najemników afrykańskich. Postaram się ich zrobić w duchu maksymalnie hellenistycznym, abyśmy mogli ich wykorzystać jako ewentualnych greckich najemników gdzie indziej i kiedy indziej.

AWu pisze...

A ten Star nie jest jakiś bardzo mały ? Bliżej 1:87 a nawet dalej ? Czy ten model taki wielki ?' ?

Yori pisze...

Z moich pomiarów wynika, że Star ciut przymały, ale i tak IMHO daje radę :)