Jak obiecałem dzieciakom - dziś zagramy kolejną przygodę w
Warhammer Questa. Dałem im wolną rękę w wyborze postaci.
Hania wzięła Kapłankę,
Tomcio Barbarzyńcę, natomiast
Marek zabił mi ćwieka i wybrał Flagellanta. Przeszukałem
Muzeum - świetną stronę z nieoficjalnymi zasadami do
Warhammer Questa i proszę bardzo - jest
Flagellant. Jedyne co mi zostało, to pomalować wybraną przez niego figurkę. Przyda się także do
Mordheimu :)
Sobotni wieczór spędziłem zatem malując Flagellanta i dziergając kilka elementów podziemia. Oto efekt mojej robótki. Teraz czas siadać do stołu, później napiszę jak poszło!
As I promised to my kids - today we gonna play another adventure in Warhammer Quest. I gave them carte blanche to choice the heroes if they so wishes. Hania picked Warrior Priestess, Tom took the Barbarian, but I was baffled by Mark, because he wants to play with Flagellant. I have searched The Museum - the finest collection of the house rules for Warhammer Quest and I found the stats for Flagellant. I've got only to paint the proper miniature. May be useful for Mordheim, too :)
I have spent my Saturday's evening with painting the Flagellant and preparing some dungeon elements. These are the effects of my paintingjob. Now it's time to play the game, I gotta go! I'll write later!
1 komentarz:
Super! Nie mogę się doczekać raportu z lochu :-)
Prześlij komentarz