Słowo się rzekło, szast-prast i oddział regularnej piechoty gotowy. Jakby się ktoś czepiał, że za bardzo upaćkani błotem - to oświadczam, że to właśnie autor miał na myśli. Ci żołnierze są z brudem za pan brat. Muszę przyznać, ze się nakręciłem na kolejne oddziały do Imperialu. Za tydzień turniej Warzone'a, ale raczej z całą armią nie zdążę. Jednak może się tam kopnę, aby popatrzeć, jak się chłopaki za łby biorą? Zobaczymy...
Póki co mam dylemat, czy zacząć paćkać piechotę okopową, czy Szczeniaki. Grunt, że zapał powrócił!
4 komentarze:
Ale Cię wzięło!
Podobają mi się chociaż zupełnie nie znam tego sytemu :(
Bardzo ładni.
A+
Bierz się za okopowych :)
Pozdro
T
piękni ! mimo, iż to nie ma bajka - słowa uznania :)
ps. kiedy coś zagramy ? :D
Od przyszłego weekendu jestem do Waszej dyspozycji!
Prześlij komentarz