
Liwiusz odnotowuje, że numidyjska piechota składała się z lekkozbrojnych walczących tylko przy użyciu oszczepów i chronionych jedynie przez okrągłą skórzaną tarczę. Często nosili zarost, zaś włosy chętnie układali w pasma, na które ciasno nizali kółeczka. Na ubiór składała się wyłącznie krótka i luźna tunika bez rękawów, wykonana z niefarbowanej wełny, podwiązana na ramionach i przepasana. Ich skóra miała ciemną, choć nie czarną karnację, o odcieniu takim jak mieszkańcy dzisiejszej Libii.

Livy describes the Numidian infantry were skirmishers without armour and without weapons apart from javelins and round leather shields they carry. They were often bearded, wore their hair in triers of tighly curled ringlets. Dress was limited to a short, baggy, sleeveless tunic, probably undyed wool, pinned on the shoulders and belted. They had dark but not black skin just like today's Libyans.
Śliczni. :)
OdpowiedzUsuńDzięki Telamoniusie :)
OdpowiedzUsuńPiękni. Chyba jedni z Twoich najlepszych w 15 mm. Super sprawa.
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki Arturze, Twoja opinia naprawdę wiele dla mnie znaczy!
OdpowiedzUsuńPiękno w prostocie tych figur i Twoim wykonaniu jak zwykle przyprawia mnie o dreszcze.
OdpowiedzUsuńP.S.
Pułkownik na dolnym zdjęciu już mniej ;)
A ja mam jeszcze dwa pytania. Czy to Xyston? I drugie, z czego zrobione są włócznie:)
OdpowiedzUsuńfirst class painting
OdpowiedzUsuńyour customer must be very happy
Thanks mates, you're too kind to me!
OdpowiedzUsuń@Inkub - to Xyston, jak rzekłeś. Zaś oszczepy zrobiłem ze szpilek krawieckich :)
Superb. Indeed your customer will be happy.
OdpowiedzUsuńFigurki rzeczwyiście rewelacyjnie pomalowane.
OdpowiedzUsuń