wtorek, 24 lipca 2012
Dowództwo radzieckiego plutonu / Soviet platoon command group
Skończyłem malować dowództwo radzieckiego plutonu i tym samym cały pluton jest gotowy. Dowództwo składa się następujących żołnierzy - porucznika, oficera politycznego z ramienia NKWD, sanitariuszki oraz dwóch gońców. Oficer NKWD znany także jako politruk jest rozpoznawalny dzięki niebieskim elementom umundurowania. Jego rola polegała na politycznym wywieraniu wpływu na oddział, a także pełnił rolę "drugiego oficera". Poniżej możecie obejrzeć zdjęcie oryginalnego wyposażenia politruka.
I have painted Soviet platoon command group and now the whole platoon is completed. HQ is composed of five following persons - lieutenant, NKVD political officer, nurse and two runners. NKVD officer also known as politruk has the characteristic blue elements of the uniform. The politruk had an political and influential role as a "second commander" within the military units. Below you can take a look at original NKVD officer's uniform.
Nice work, well painted.
OdpowiedzUsuńPiękni. Za każdym razem podziwiam u Ciebie dokładność i taką czystość, jasność malowania. Najwyższa klasa. Cyknąłbyś może ogólną fotkę całego plutonu. Będziesz im robił jakiś sprzęt?
OdpowiedzUsuńDzięki! W wolnej chwili sfotografuję cały oddział. Ze sprzętu mam zamiar przygotować to co może być potrzebne jako efekt Asset-karty, gdyż oddział ten wraz z planowanymi kolejnymi jest przygotowywany do Force on Force. Czyli na pewno będę potrzebował dwa czołgi, bombowiec i myśliwiec. Modele Zvezdy nadadzą się jak trzeba. Będą to więc BT-5, T-34- mod. 1941 oraz Ił-2 i Łagg-3.
OdpowiedzUsuńPlanuję jeszcze zrobić jeden pluton strzelców oraz jeden pluton szturmowy z pepeszkami. Ponadto mam w planach zwiadowców i drużynę przeciwpancerną z rusznicami.
Z budynków jak ulał będą pasować chatki to OiM.
Chcę się z tym wszystkim wyrobić do jesieni, aby rozpocząć "sezon grzewczy" w Agresorze z gotowym zestawem do gry.
Bo jak wiadomo na jesieni ludzie zamiast szwendać się po knajpach i plenerach - wbijają się do klubów i turlają kostkami.
Jakoś trzeba przezimować :D
Jeszcze raz dzięki za miły komentarz :)
Good work Yori. Nicely painted.
OdpowiedzUsuńWidzę, że naprawdę ambitne plany:) A ja dostałem jakiegoś blokowania malarskiego. Siądę, pomaluję 20 minut, i wysiadam, nie mogę więcej...
OdpowiedzUsuńInkub@ Mam to samo - to się nazywa zrobić sobie wakacje :)
OdpowiedzUsuńPrzyjdzie jesień, długie wieczory, to wrócisz do formy :D
Thanks Thanos, thanks Lurker. I really appreciate!
No Panie Kolego, Panie Kolego. Weekend zmierza ku końcowi, larum grają, a Ty nic nie publikujesz? Fotografii nie zamieszczasz?:)
OdpowiedzUsuńNa tę chwilę mogę jedynie zamieścić zdjęcie plecaka :)
OdpowiedzUsuńMam w tej chwili wakacje :)
Great job :) I have been following your blog for a while. I want to ask: how do you base your figures? They look great, especially the flowers. Who makes them?
OdpowiedzUsuńEnder@ Thanks for your comment :)
OdpowiedzUsuńThe grass and the flowers are made by Army Painter and Fredericus Rex. These are the ready to glue tuft boxes. You have only to pick the tuft and glue it straight onto the base.
Here you can see Army Painter products:
http://shop.thearmypainter.com/products.php?ProductGroupId=3
or Fredericus Rex tufts:
http://www.fredericus-rex.de/Green-Line-scenery/Tufts-of-grass/
Plecak... przynajmniej wojskowy jakiś?;) Miłego wypoczynku:)
OdpowiedzUsuńExcellent work, Yori!
OdpowiedzUsuń