piątek, 25 lutego 2011
Łucznicy / The bowmen
Inne nacje - w większości - wykonywały swoje łuki z preparowanego rogu lub innych elastycznych materiałów. Polanie zostali obdarzeni przez naturę doskonałymi naturalnymi surowcami - drzewami. Cis (Taxus baccata) i jałowiec (Juniperus communis) są świetnym materiałem do wyrobu nośnych i celnych łuków. Ponieważ te rośliny były w polskich lasach i borach pospolitymi, nie dziwi więc, że wielu wojów Polan było łucznikami. I to bardzo skutecznymi, szczególnie w połączeniu z partyzancką taktyką, prowadzoną w puszczach gęsto porastających pogranicza.
Figurki są w skali 1:72 produkcji Emhara i Zvezdy (z niewielkimi konwersjami), przygotowałem je na potrzeby naszej mini-kampanii do systemu Age of Blood.
Other nations in general made their bows from prepared horns or another flexible materials. Poles were granted by nature with excellent natural resources - the trees. A Yew (Taxus baccata) and a Juniper (Juniperus communis) are perfect materials for making the mighty and accurate bows. Because these plants were common in Polish woodlands and forests it's no suprise that a lot of Poles were the bowmen. Very effective and deadly warriors in synergy with guerilla tactics conducted deep in the virgin forest on borderlands.
The minis are 1/72 Emhar and Zvezda (with minor conversions) prepared for our Age of Blood mini-campaign.
Beautifull painting!!!..I first thought these were 28mm, I did not recognise the figures. The colours you have used are excellent..respect
OdpowiedzUsuńGreetings
Paul
Thanks Paul :) The minis are Emhar's Anglo Saxons (second row) and Zvezda's converted Vikings (first row).
OdpowiedzUsuńOni sa po prostu kurna niesamowici i amen! Twarze, kolory, cieniowanie. Przyjmij mnie na termin mistrzu!;]
OdpowiedzUsuńHahaha! U mnie wpisowe wynosi flaszkę gorzałki ;)
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki za słowa uznania!
Aż szkoda będzie mi ich szlachtować moimi wikingami :P Kurczę piękne!!!
OdpowiedzUsuńPowiem jak pan Zagłoba: "Obaczym jeszcze kto kogo" :)
OdpowiedzUsuńah, Yori, those are superb. I like very much what you have done with the lighter tones
OdpowiedzUsuńWiesz co? Akurat jestem w Warszawie. Chyba przyjdę i nakopię Ci do tyłka... z zazdrości! Z tsarem!
OdpowiedzUsuńTo kiedy Światowida w 1:72 wystrugasz ? :)
OdpowiedzUsuńPiękni. Podoba mi sie dobór barw i jasne, świetliste malowanie. MEKSYKANIE!:)
OdpowiedzUsuńThanks a lot mates!
OdpowiedzUsuńFaktycznie Meksykanie czekają w kolejce, a także RON do FoGa, Rusacze na Stalingrad, Polacy do Monte i pojazdy do Normandii.
Szkoda, że dopalacze zlikwidowali :)
mistrzostwo!!!, chyba nigdy nie osiągnę takiego poziomu
OdpowiedzUsuńPerfekcyjni po prostu:)
OdpowiedzUsuńDzięki, dzięki, po trzykroć dzięki!
OdpowiedzUsuńWasze komentarze zachęcają mnie do malowania. To naprawdę ogromna przyjemność usłyszeć, że komuś się podobają efekty mojego dłubania i paćkania :)
Pierwszy raz widzę cięciwy na łukach (co nie oznacza, że jesteś jakiś wyjątkowy). No dobra... bomba jak zwykle Yori!
OdpowiedzUsuńYori, quit you day job and start selling your figures! :-)
OdpowiedzUsuńThey are simply amazing!!!
T.
Bardzo udane modele - przepiękne cieniowanie jasnych barw i olbrzymi plus za cięciwy!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Kapitan Hak
P.S. Wybacz podwójnego posta, ale pozwolę sobie jeszcze zapytać, jak wykonałeś te fajne krzaczaste kępki trawy na podstawkach :)?
OdpowiedzUsuńTrawka firmy Federicus Rex, identyczna jak ta z firmy Army Painter:
OdpowiedzUsuńhttp://allegro.pl/army-painter-jungle-tuft-6mm-xp-obibok-net-i1485498639.html