Wziąłem sobie do serca Wasze uwagi i postanowiłem zrobić zdjęcie ostatniego motocykla tym razem na czarnym tle. Mam wrażenie, że teraz figurka się lepiej prezentuje. No i pojawił się kontrast. Proszę o łagodny wymiar kary :).
Znacznie lepiej, chociaż wciąż kolory są bardzo zbliżone. Wydaje mi się, że problemem jest tutaj patyna. Powinieneś skorzystać też z dobrodziejstw czarnej patyny i pomazać nią niektóre elementy figurek. Niemniej jednak wszystko gra i buczy :)
patyna = glaze, ale Thomas wstąpił do PiS i walczy jak lew o czystość w języku polskim :D :D :D
ps. co do gry - lepsza chyba niedziela będzie, sporo czasu to zajmie taka pierwsza potyczka - ale jak coś to jesteśmy w stałym kontakcie na priv strategie.net.pl :)
ps2. poczytaj intensywnie zasady Oww2 i jak możesz to wydrukuj karty rozkazów dla Aliantów - ja Ci dam dla Niemców bo mam w domu :) a jak nie dasz rady to zabiore Wookushowi :D
Apropos czarnego glejza to ja się właśnie wycofuję z używania go do figurek utrzymanych w jasnych (pustynnych) barwach - za bardzo brudzi tzn. zmienia kolory podstawowe. Poza tym robię jeszcze inną rzecz - rozjaśniam brązowego glejza (który wydaje mi się lepszy do robienia zardzewiałych gąsienic niż patynowania figurek) glejzem żółtym - otrzymuję w ten sposób ciekawy kolor brązowy, który bardziej pasuje do pustyni.
och ty w życiu ! :D mylili się wszyscy, którym się wydawało że wszystko jest kolorystycznie płaskie :D
OdpowiedzUsuńps. Yori - może zagramy coś w następny weekend (sob/ndz.) ? :D
Nie widzę zdjęcia :(
OdpowiedzUsuńZnacznie lepiej, chociaż wciąż kolory są bardzo zbliżone. Wydaje mi się, że problemem jest tutaj patyna. Powinieneś skorzystać też z dobrodziejstw czarnej patyny i pomazać nią niektóre elementy figurek. Niemniej jednak wszystko gra i buczy :)
OdpowiedzUsuńA+
Thomas
@q.b - zagrajmy! W sobotę pracuję, więc sobota po południu lub niedziela cała mi pasuje.
OdpowiedzUsuń@Thomas - muszę pokombinować z tą czarną patyną, ale to jakiś ink? Czy suchy pigment?
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPatyna = glaze (chyba ;) )
OdpowiedzUsuńpatyna = glaze, ale Thomas wstąpił do PiS i walczy jak lew o czystość w języku polskim :D :D :D
OdpowiedzUsuńps. co do gry - lepsza chyba niedziela będzie, sporo czasu to zajmie taka pierwsza potyczka - ale jak coś to jesteśmy w stałym kontakcie na priv strategie.net.pl :)
ps2. poczytaj intensywnie zasady Oww2 i jak możesz to wydrukuj karty rozkazów dla Aliantów - ja Ci dam dla Niemców bo mam w domu :) a jak nie dasz rady to zabiore Wookushowi :D
To weź od Wookusha, bo moja drukarka jest załatwiona na amen!
OdpowiedzUsuńNo trzeba będzie kupić ten czarny glaze, już jakiś czas temu planowałem :)
Apropos czarnego glejza to ja się właśnie wycofuję z używania go do figurek utrzymanych w jasnych (pustynnych) barwach - za bardzo brudzi tzn. zmienia kolory podstawowe.
OdpowiedzUsuńPoza tym robię jeszcze inną rzecz - rozjaśniam brązowego glejza (który wydaje mi się lepszy do robienia zardzewiałych gąsienic niż patynowania figurek) glejzem żółtym - otrzymuję w ten sposób ciekawy kolor brązowy, który bardziej pasuje do pustyni.
Też się nad tym zastanawiałem, jest to bodajże Tan Glaze, czy jakoś tak...
OdpowiedzUsuń