Drugi lochos periojków jest gotowy, teraz maluję trzeci, w kolejce zaś czekają już właściwi Spartiaci. Więc do dzieła!
Organizacyjnie: Podręcznik oraz regulamin i scenariusze na turniej Warheim
FS - Połowa(nie) na bekon.
-
*Dzień podły!*
*29 **marca **2025 *roku w godzinach od *09.00* – *19:00*, w *Zespole Szkół
Elektronicznych i Informatycznych w Sosnowcu *powinien odbyć s...
1 godzinę temu
.jpg)
.jpg)
4 komentarze:
Nie bardzo rozumiem jak funkcjonuje przelicznik w FoG (nie znam tego systemu, choć mam zamiar w najbliższej przyszłości to zmienić) - z tego co napisałeś to przelicznik jest mniej więcej 1 fig = 12 realnych hoplitów?
A to oznacza, że żeby wystawić bitwę pod Tanagrą (457 BC) trzeba zrobić ok. 1000 figurek na stronę.
Czy naprawdę masz zamiar pomalować taką liczbę figurek?
Aż tyle nie dam rady, ale od czego są inni gracze? Przecież u Was w klubie "Yelonky" też maluje wielu klubowiczów! Ten przelicznik jest taki, jaki ja przyjąłem, natomiast wszystko zależy jakie kryteria uzgodni się z innymi graczami. Zresztą przy moim tempie malowania, tysiąc oznacza, że za 8 miesięcy armia ma szansę zaistnieć. Ja mam czas :)
To pięknie - lubię duże projekty, chociaż pewnie nie wybrałbym Wojny Peloponeskiej, ale np. Wojny Diadochów i Spartę z okresu bitwy pod Salazją
pozdawiam,
rrober
Witam,
zgadzam się projekt bardzo ambitny.
Przeliczeniem ilości figurek na realnych hoplitów tak bardzo bym się nie przejmował, ponieważ zawsze można przeszacować swoją armię na potrzeby konkretnej kampanii/ bitwy oraz własnych możliwości.
Ważna jest natomiast jedna stała zasada jaką się stosuje oraz świadomość, że wargaming narzuca pewne ograniczenia np. skala no i zasady :).
Pzdr
Prześlij komentarz